Netflix wyciąga kolejnego asa z rękawa. Zobaczymy nie tylko drugi sezon "Wiedźmina", ale też zupełnie nowy serial osadzony w tym uniwersum. "The Witcher: Blood Origin" będzie sześcioodcinkowym limitowanym prequelem do wydarzeń z pierwszej serii hitu.
Po najgorszym okresie pandemii koronawirusa do pracy powoli wracają aktorzy. Wkrótce zostaną wznowione zdjęcia m.in. do 2. sezonu "Wiedźmina" Netfliksa. Firma nie zamierza zmieniać daty premiery produkcji.
Prace na planie drugiego sezonu "Wiedźmina" Netfliksa ruszyły na początku roku. Koronawirus pokrzyżował plany twórców, ale są i dobre wiadomości. Polskie studio Platige Image właśnie podpisało umowę na stworzenie efektów specjalnych do wszystkich nowych odcinków.
Osadzony w świecie fantasy "Wiedźmin" to jedna z tych produkcji, gdzie ogromną rolę odgrywają efekty specjalne. Platige Image prezentuje, jak wyglądałby serial bez wsparcia technologii.
Wydłuża się lista gwiazd zarażonych koronawirusem. Kristofer Hivju, który zasłynął rolą Tormunda w "Grze o tron", dołączył niedawno do obsady drugiego sezonu "Wiedźmina". Niestety teraz odgrywa życiową rolę pacjenta poddanego domowej kwarantannie.
Podczas gdy zdjęcia do prawie wszystkich seriali zostały przerwane, ekipa "Wiedźmina" jeszcze w weekend nie bała się koronawirusa i pracowała dalej. Zobaczcie, jak wyglądał stół Lauren S. Hissrich.
Coraz ciekawsze wieści dochodzą nas z planu 2. sezonu "Wiedźmina". Okazuje się, że serialowa ekipa może powiększyć się o kolejną po Tormundzie osobę znaną z "Gry o tron".
Henry Cavill dopiero co zakończył promocję pierwszego sezonu "Wiedźmina", a już musiał wracać na plan kontynuacji. W kolejnych odcinkach nie zabraknie jego wiernej klaczy, o której opowiedział na Instagramie.
Atmosfera wokół 2. sezonu "Wiedźmina" robi się coraz gorętsza. Z najnowszych doniesień wynika, że producenci serialu mają w planach wprowadzenie nowych postaci.
W 2. sezonie "Wiedźmina" nie zobaczymy "wpadki", która na kilka miesięcy przed premierą serialu wzbudziła rozbawienie internautów. Twórcy wzięli sobie do serca te szyderstwa i obiecują poprawę.
Jeszcze w grudniu świat obiegły informacje, że czeka nas co najmniej kilka sezonów serialu "Wiedźmin". Jak poinformowały "Wirtualne Media", do pracy przy kolejnym sezonie dołączy trójka reżyserów: Stephen Surjik, Edward Bazalgette i Sarah O’Gorman.
Andrzej Sapkowski jest ostatnio rozchwytywany nie tylko w Polsce, lecz także za granicą. Wszystko za sprawą serialu Netfliksa. Ale na pisarzu nie robi to wrażenia. Nie ma zamiaru przymilać się amerykańskim dziennikarzom. Jego wywiad dla io9 już zyskał status kultowego.
"Wiedźmin" to najpopularniejszy serial w całej galaktyce, jeśli wierzyć danym prezentowanym przez Netflix. Z sukcesem giganta wiąże się jednak pewien problem. Metoda, jaką platforma liczy oglądalność, budzi bardzo poważne zastrzeżenia.
Filmy nominowane do Oscara, seriale bijące rekordy popularności – w zeszłym roku Netflix wydał na takie produkcje ponad 15 mld dol. W tym roku inwestycje mają być jeszcze większe.
Bez kaskaderów nie powstałoby w wielu produkcjach epicko prezentujących się na ekranie scen. "Wiedźmin" nie jest wyjątkiem od tej reguły. Zobaczcie, jak kaskaderzy pracowali na planie serialu w wideo zza kulis!
"Wiedźmin" osiągnął ogromny sukces na całym świecie. Henry Cavill ogłosił za pośrednictwem mediów społecznościowych, że trwają prace nad 2. sezonem serialu Netfliksa.
Netflix zamieścił kolejny filmik promujący serial "Wiedźmin", tym razem z brytyjskimi aktorami mierzącymi się z językiem polskim. "Co to jest? Tego nie było w scenariuszu" – narzekała aktorka grająca Ciri. Kolega z obsady krótko jej odpowiedział.
Na planie "Wiedźmina" Netfliksa prawie doszło do tragedii. Życie i kariera Herny'ego Cavilla mogły dramatycznie się zmienić. Wszystko przez upór aktora.