Grała u najlepszych reżyserów, a w środowisku miała opinię znakomitej aktorki teatralnej. Mówiło się, że ma wszystko, by osiągnąć sukces, a wielka kariera leży u jej stóp. Sława nie była wpisana w plan na przyszłość artystki. W poszukiwaniu kolejnych wyzwań wyjechała z Polski. Wszystko zdarzyło się z dnia na dzień, bez wcześniejszych przygotowań. Niewiele osób wiedziało, że porzuciła wszystko, by rozpocząć przygodę swojego życia. Dziś nie żałuje swojej decyzji. Nie ma też zamiaru rozpamiętywać tego, co się stało. - Przeszłość jest tylko budulcem tego czym, a raczej kim jesteśmy w chwili obecnej. Trzeba cieszyć się teraźniejszością i chwilą, w której akurat żyjemy. I zamiast oglądać się za siebie, spoglądać w przyszłość... - zapewniła w wywiadzie dla "Gazety Współczesnej". Co działo się z gwiazdą "Drogi" po opuszczeniu kraju? Poznajcie losy Marty Ławińskiej. KJ/AR