Gośćmi Marcina Prokopa i Doroty Wellman w niedzielnym wydaniu "Dzień dobry TVN" byli Piotr Pręgowski i Ewa Kuryło, którzy całkowicie zdominowali rozmowę. Aktor znany z serialu "Ranczo" zaczął rzucać podtekstami. Wyszło niesmacznie?
Nie dla niego wytworne gale, Hollywood czy Oscary, bo jak zapewnia Piotr Pręgowski, najlepiej czuje się wśród swojskiej publiczności. Zwłaszcza latem aktor ma ręce pełne roboty, występując na dożynkach, festynach, a nawet weselach.
Piotr Pręgowski udzielił Plejadzie obszernego, szczerego wywiadu, w którym podsumował nie tylko swoją dotychczasową karierę. Wrócił wspomnieniami do trudnych wydarzeń w jego życiu. Wyjawił też, co przed laty doprowadziło go do dramatycznych myśli.
Piotr Pręgowski przez wiele lat wcielał się w rolę Piotrka Pietrki na planie "Rancza". Po zakończeniu produkcji serialu aktor wciąż udziela się zawodowo. Nie zapomina przy tym jednak korzystać z uroków emerytury. W ostatnim wywiadzie zdradził, że udało mu się spełnić pewne marzenie.
Piotr Pręgowski przez wiele lat wcielał się w rolę Piotrka Pietrki na planie "Rancza". Po zakończeniu produkcji serialu, aktor zniknął ze szklanego ekranu. Jak jego życie wygląda dzisiaj?
W najnowszych odcinkach telenoweli "Klan" widzowie będą mogli zobaczyć Andrzeja Strzeleckiego, który zmarł 17 lipca 2020. Okazuje się, że sporym wsparciem na planie dla serialowego doktora Koziełły był Piotr Pręgowski.