"39 i pół": Alan Andersz w ciężkim stanie
[
]( http://www.fakt.pl )
Alan Andersz (24 l.) trafił w ciężkim stanie do szpitala. Znany z serialu *"39 i pół" młody aktor jest w śpiączce po bójce w jednym z warszawskich klubów - dowiedział się Fakt. Andersz dostał ostatnio bardzo dobrą pracę. Ma być jurorem i gwiazdą show Polsatu „Tylko taniec”.*
W piątek wieczorem Andersz z przyjaciółmi wybrał się do klubu nocnego, by świętować urodziny kolegi. To tam miało dojść do przepychanki, w efekcie której aktor spadł ze schodów i doznał poważnego urazu głowy. Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że Alan miał wylew krwi do mózgu i obecnie przebywa na oddziale neurochirurgicznym jednego z warszawskich szpitali. Cały czas czuwają przy nim najbliżsi.
– To dla nas przykra wiadomość. Dopiero się dowiedzieliśmy – potwierdził wczoraj Faktowi te informacje Tomasz Matwiejczuk, rzecznik Polsatu. Właśnie w tej telewizji Andersz dostał ostatnio pracę. Ma być jurorem show „Tylko taniec”.
– Nie jesteśmy upoważnieni do wypowiadania się w kwestii zdrowia Alana, o to trzeba spytać rodzinę. Jeśli zaś chodzi o program, to w tej chwili jest jeszcze za wcześnie, by cokolwiek w tym temacie mówić. Przede wszystkim życzymy mu zdrowia – dodaje Matwiejczuk.
Nawet jeśli wszystko skończy się szczęśliwie i Alan szybko wróci do zdrowia, jego występ w show stoi pod wielkim znakiem zapytania. A producenci bardzo na niego liczą.
– To miał być czarny koń tego programu – zdradziła nam osoba pracująca przy „Tylko taniec”. Jednak oczywiste jest, że w tej chwili najważniejsze jest zdrowie aktora. Oby tylko okazało się, że jego młody organizm szybko sobie poradzi z groźną kontuzją!
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl: