Anna Mucha jest artystką, której pozycja w show-biznesie jest na tyle stabilna, że może być pewna o swoją zawodową przyszłość. Chociaż zdecydowanie rzadziej pojawia się w filmach niż w telewizji, od lat należy do grona ulubionych aktorek Polaków. W tej samej grupie jeszcze do niedawna znaleźć można było Joannę Brodzik, która dzięki roli w serialu "Kasia i Tomek" podbiła serca widzów. Będąc u szczytu sławy, sama zainteresowana postanowiła zwolnić tempo i skupić się na rodzinie. Na ekrany powróciła dzięki sadze, której akcja toczyła się nad tytułowym rozlewiskiem. Za to od marca oglądać ją można w premierowej produkcji TVN - "Nie rób scen". Niestety, seria nie przyciąga przed ekrany tyle osób, ile zakładano. Nie najlepsze wyniki oglądalności mówią same za siebie. Jest jednak szansa, że to się zmieni. Na pomoc koleżance po fachu ruszyła Anna Mucha. Gwiazda "M jak miłość" jest ostatnią deską ratunku?