Potwornie skacowana Marta (Joanna Jabłczyńska) budzi się u boku Szymona (Grzegorz Woś). Jest bardzo zażenowana i zła na siebie za to, co się stało. Zaskoczony jej reakcją mężczyzna pyta: czy był zabawką na jedną noc? Konarska zaprzecza, ale po wyjściu kochanka niszczy kartkę z jego telefonem. Jak się szybko okaże, mężczyzna nie da jednak tak łatwo za wygraną. Marta nie będzie mogła się od niego opędzić. Malarz, z którym pijana poszła do łóżka, szybko znów da o sobie znać i to w najmniej odpowiednim momencie. Zacznie natrętnie nachodzić bohaterkę "Na Wspólnej". A to nie będzie jej najgorsze zmartwienie! Zdradzamy, co jeszcze wydarzy się w nadchodzących odcinkach stacji TVN! KJ/AOS