Na ekranie zadebiutowała ponad dziesięć lat temu. Przez ten czas mogliśmy ją oglądać w kilku serialach, m.in. "Hotelu 52" i "Teraz albo nigdy". Dopiero występ w "Lekarzach" przyniósł jej popularność. Katarzynę Warnke coraz częściej spotkać można na salonach. Każde jej pojawienie się na czerwonym dywanie wzbudza sensację. Dlaczego? Bo aktorka nie unika kontrowersyjnych stylizacji. Okazuje się, że wschodząca gwiazda jest odważna także przed kamerami. Nie odmawia udziału w intymnych scenach, w których czasami trzeba odkryć więcej ciała. W wywiadzie dla dwutygodnika "Grazia" Warnke zdradziła kulisy kręcenia miłosnych uniesień w serialach. To wcale nie wygląda tak pięknie jak na ekranie! KJ/AOS