"M jak miłość": Anna Mucha nie umiała powstrzymać łez
Nie było jej łatwo o tym mówić
W kulisach "M jak miłość" aktorka podzieliła się opinią na temat prezentowanych w telenoweli wydarzeń. Przed kamerami Mucha nie umiała powstrzymać łez. Co ją tak wzruszyło?
Źródło: MTL Maxfilm
Seriale coraz częściej poruszają ważne społecznie wątki. Tym razem twórcy "M jak miłość" postanowili przybliżyć zagadnienie, które dotyczy każdego z nas. Od kilku tygodni widzowie z zapartym tchem śledzą losy Madzi Marszałek, która wymaga natychmiastowego przeszczepu serca. Niestety, czas ucieka, a dawcy dla bohaterki jak nie było, tak nie ma. Gdy w końcu znalazła się dziewczyna, która spełniała wszystkie wymogi, ojciec nie wyraził zgody na wykorzystanie jej organów. Zakaz był wyrokiem śmierci dla przyjaciółki Zduńskich. W kulisach "M jak miłość" swoją opinią na temat prezentowanych w telenoweli wydarzeń podzieliła się m.in. Anna Mucha. Przed kamerami aktorka nie umiała powstrzymać łez. Co ją tak wzruszyło? KJ/AOS